Dramat w Piotrze i Pawle. Ludzie wrzucają zdjęcia do sieci
Internet obiegły fotografie sklepów polskiej sieci "Piotr i Paweł". Na zdjęciach widać wyraźnie, że półki świecą pustkami. Klienci zastanawiają się, czy sieć podzieli los popularnych jeszcze kilka lat temu supermarketów Alma. Przedstawiciele firmy zapewniają jednak, że walczą o to, aby stanąć na nogi.
Fotografie zamieszczone na Twitterze przez klientów sklepów "Piotr i Paweł" wskazują na to, że w niektórych placówkach pozostało bardzo niewiele produktów. Brak towarów może świadczyć o tym, że sieć walczy o przetrwanie.
Jak informuje portal wiadomoscihandlowe.pl, do Sądu Rejonowego w Poznaniu trafił wniosek o ogłoszenie postępowania sanacyjnego wobec spółek z grupy Piotr i Paweł. To reakcja na wnioski o ogłoszenie upadłości firm należących do grupy. Postępowanie sanacyjne ma na celu zabezpieczenie przed kolejnymi wnioskami.
Tymczasem w sieci pojawiają się takie zdjęcia.
Sądząc po półkach marketowego polskiego rodzynka Piotr i Paweł, to chyba ostatnie jego chwile pic.twitter.com/10GasmAJOu
— Marek Plawgo (@maras400) 10 września 2018
Byłem na zakupach w Piotrze i Pawle. Czyżby powtórka z Almy? pic.twitter.com/H0ADVz7Fvq
— Kamil Dziubka (@KamilDziubka) 10 września 2018
– Ogłoszenie sanacji nie jest upadłością, to szansa na wdrożenie restrukturyzacji i stworzenie nowych perspektyw rozwoju – deklaruje Marek Miętka - prezes firmy Piotr i Paweł w rozmowie z portalem wiadomoscihandlowe.pl.
Przedstawiciele przedsiębiorstwa mają nadzieję, że uda im się zrealizować plan mający na celu odbudowę wyników.
Zobacz także: